Zamknij

PAA: nie ma zagrożenia w związku z awaryjnym wyłączeniem bloku elektrowni jądrowej w Ukrainie

19:54, 14.03.2024 PAP Aktualizacja: 19:54, 14.03.2024
Skomentuj PAP PAP

Ministerstwo energetyki Ukrainy poinformowało w czwartek o awaryjnym wyłączeniu jednego z dwóch bloków energetycznych Chmielnickiej Elektrowni Atomowej w zachodniej części kraju. Zapewniono, że sytuacja w siłowni jest pod kontrolą. "Wczoraj (w środę) jeden z reaktorów elektrowni jądrowej Chmielnicki został wyłączony z przyczyn technicznych. Okoliczności są obecnie badane i trwają prace nad wyeliminowaniem naruszeń. Obecnie (w całym kraju) działa siedem reaktorów atomowych" - oświadczył ukraiński resort.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców oraz dla środowiska w związku z awaryjnym wyłączeniem bloku elektrowni jądrowej Chmielnicki w Ukrainie - poinformowała w czwartek PAP Państwowa Agencja Atomistyki. Podkreśliła, że wskazania aparatur pomiarowych są w normie.

Państwowa Agencja Atomistyki (PAA) zapewniła PAP, że monitoruje i analizuje sytuację na bieżąco.

"Obecnie w kraju nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia mieszkańców oraz dla środowiska. Państwowa Agencja Atomistyki stale monitoruje sytuację radiacyjną w kraju - 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Wskazania aparatur pomiarowych są w normie" - podkreśliła PAA.

Agencja poinformowała, że z informacji udostępnionych przez Energoatom (przedsiębiorstwo zarządzające elektrowniami jądrowymi w Ukrainie - PAP) wynika, że zarejestrowano wahania parametrów pracy jednej z turbin. "W warunkach nadwyżki na rynku energii elektrycznej podjęto decyzję o odłączeniu od sieci drugiego bloku Chmielnickiej elektrowni jądrowej w celu ustalenia i wyeliminowania przyczyn odchyleń w pracy turbozespołu. Sytuacja nie spowodowała zagrożenia zdarzeniem radiacyjnym" - podkreśliła PAA.

[ZT]6550[/ZT]

PAA dodała, że jest w stałym kontakcie z ukraińskim dozorem jądrowym SNRIU oraz z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej. "Otrzymujemy także szczegółowe informacje oraz komunikaty w ramach międzynarodowego systemu wczesnego powiadamiania o zdarzeniach radiacyjnych (USIE)" - zaznaczyła.

Agencja przypomniała, że krajowy monitoring radiacyjny to ponad 90 urządzeń pomiarowych, które weryfikują obecność izotopów promieniotwórczych w powietrzu. Zaznaczyła, że duża ich część rozlokowana jest przy wschodniej granicy kraju.

PAA wskazała też, że bieżące wyniki monitoringu radiacyjnego dostępne są dla każdego na stronie PAA: https://monitoring.paa.gov.pl/maps-portal/. (PAP)

autor: Anna Bytniewska

ab/ mmu/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%