Zamknij

XVIII Mistrzostwa Poznania w jedzeniu pączków na czas

15:10, 05.02.2024 PAP Aktualizacja: 15:22, 05.02.2024
Skomentuj Zdjęcie: poznan.pl Zdjęcie: poznan.pl

"Jeszcze by się trochę zjadło, jeszcze jest miejsce" - powiedział w poniedziałek, chwilę po zwycięstwie, tegoroczny mistrz Maciej Biniak.

10 pączków - do zjedzenia w jak najkrótszym czasie - czekało na talerzach na każdego z zawodników biorących udział w XVIII Mistrzostwach Poznania w jedzeniu pączków. Tegorocznemu mistrzowi - Maciejowi Biniakowi ze Swarzędza - opróżnienie talerza zajęło 5 minut i 38 sekund.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że pączki były bardzo smaczne. Pytany, czy jedząc tak szybko można było w ogóle poczuć ich smak, powiedział, że "tak, dlatego je się tak szybko zjadło, bo były dobre. Nadzienie było różne; z marmoladą, z czekoladą".

Tegoroczny mistrz pytany o taktykę podkreślił, że nie może zdradzić swojego przepisu na sukces, ponieważ "przeciwnicy na przyszłość będę wiedzieli". Wskazał jednak, że "trzeba po prostu szybko jeść, dużo przełykać i przede wszystkim nie popijać".

Maciej Biniak zaznaczył, że tegoroczne mistrzostwa były drugimi, w jakich wziął udział. W ub. roku zajął 9 miejsce.

Kolejni zawodnicy na podium w tegorocznych XVIII Mistrzostwach Poznania w jedzeniu pączków na czas opróżnili swojej talerze w czasie 5 minut 56 sekund (drugie miejsce), oraz 6 minut 22 sekund (trzecie miejsce).

W tym roku po raz kolejny nie udało się pobić ustanowionego w 2011 roku rekordu mistrzostw, wynoszącego 4 minuty i 12 sekund.

[ZT]5931[/ZT]

Organizatorem zawodów jest Cech Cukierników i Piekarzy w Poznaniu. Mistrzostwa co roku cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. W tej edycji - jak podkreślił w rozmowie z PAP starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu Stanisław Butka - 75 zawodników zgłosiło się do udziału w mistrzostwach w zaledwie 26 minut - i po tym czasie limit miejsc się wyczerpał.

Mistrzostwa Poznania w jedzeniu pączków na czas rokrocznie odbywają się krótko przez tłustym czwartkiem. Butka pytany o sekret dobrego pączka powiedział, że "jeżeli ciasto jest z bardzo dobrych surowców, to każdy pączek powinien mieć tzw. obrączkę".

"My fachowcy mówimy, że gdy go przygotowujemy, to on ucieka z gorącego tłuszczu - ucieka raz, potem go przekładany i on znowu ucieka - i wtedy powstaje właśnie ta obrączka. To jest wtedy znak, że to jest bardzo dobry pączek" - podkreślił.

Dodał, że w przypadku pączka nie można wskazać, co jest ważniejsze - ciasto, czy nadzienie - bo obie rzeczy są równie istotne.

Butka pytany, czy pączki w Tłusty Czwartek są w stanie przebić popularnością rogale świętomarcińskie 11 listopada w Poznaniu, odpowiedział krótko: nie, nie są w stanie przebić rogali. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ apiech/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%